Lato to czas remontów. W olbrzymich aglomeracjach i małych miasteczkach ruszają rozmaite prace remontowe, a na ulicach krzątają się ekipy wykwalifikowanych robotników. Natomiast nie tylko miasta dokonują napraw swoich posiadłości. Również prywatni właściciele odnawiają własne posesje i mieszkania. O ile remonty szkół nikomu nie przeszkadzają (właśnie dlatego wybiera się dla nich okres letni, kiedy wychowankowie i nauczyciele mają wakacje), to już wszelkie operacje przeprowadzane w centrach miast spotykają się z psioczeniem sporej części obywateli. Utrudnienia w ruchu (korki, zablokowane linie tramwajowe i autobusowe, wydłużony czas dotarcia do pracy i domu) to nie jedyny powód zdenerwowania mieszkańców. Letnie remonty miejskie to również docieplania budynków, odnawianie klatek schodowych czy też naprawianie instalacji kanalizacyjnych i elektrycznych. Jak wiadomo, to wszystko raczej życia nie ułatwia w dobie powszechnej gonitwy za czasem.

Część osób jednakże bierze przykład z widoku za oknem i rozpoczyna porządki we własnych domach. Czasami będzie to wymiana drzwi i okien, czasem gigantyczne malowanie. Przy malowaniu domu warto zadbać o zabezpieczenie mebli i wszelkich wartościowych przedmiotów znajdujących się w mieszkaniu, a jakie mogłyby ulec uszkodzeniu bądź zabrudzeniu farbami. Jeszcze w latach 80-tych mieszkania odwiedzali zawodowi malarze, którzy zamiast palety barwnych farb, wyposażeni byli również w specjalne wałki, dzięki którym ściany uzyskiwały oryginalny wzór. Obecnie remonty przeprowadzamy na ogół sami (bądź też z pomocą kolegów, sąsiadów), a szanse na udekorowanie mieszkania nieporównywalnie wzrosły. Jedną z takich opcji są farby metaliczne, jakie nadają powierzchniom specyficzny połysk. Bardzo ciekawy jest też tzw. efekt korozji, który można przy takim malowaniu osiągnąć, a który prezentuje się niezwykle ładnie w odnowionym mieszkaniu.